Aktualności

Oszukują seniorów - podają się za różnych pracowników, sprzedają też fałszywe monety

Data publikacji 26.09.2016

Szczecińscy policjanci odnotowali przypadki kradzieży pieniędzy i biżuterii w mieszkaniach, do których wpuszczone zostały osoby nieznane właścicielom. Natomiast funkcjonariusze z Komisariatu Policji Szczecin Niebuszewo prowadzą postępowanie dotyczące oszustwa polegającego na oferowaniu złotych monet, które okazują się być zwykłymi monetami wartymi 1 zł. Policjanci ostrzegają przed kupnem na ulicy takich monet od przypadkowych osób.

Ostatnie przypadki kradzieży pieniędzy i biżuterii miały miejsce na terenie Szczecina. Ofiarami przestępstw były osoby starsze. Złodzieje pod wymyślonym pretekstem dostali się do wnętrza ich mieszkania, wcześniej nawiązali rozmowę i zdobyli zaufanie. Po ich wyjściu właściciele mieszkań stwierdzili brak pieniędzy, pamiątek rodzinnych i biżuterii.  Osoby te działały w grupach, dwuosobowych.

Sposób działania jest od kilku lat taki sam: osoby nieznajome dzwoniąc do drzwi mieszkania przedstawiają się jako pracownicy różnych instytucji: gazowni, wodociągów", PCK. Pokazują legitymacje, zaświadczenia i pod pretekstem sprawdzenia liczników, sprzętu czy przekazania przesyłki nawiązują kontakt z właścicielem mieszkania.

Zdarza się czasami też, że przestępcy proszą tylko o zostawienie wiadomości dla sąsiada lub informacji dla członka rodziny. Gdy są już w mieszkaniu, wykorzystując nieuwagę, wiek lub stan zdrowia właściciela-kradną cenne przedmioty i pieniądze.

Aby uniknąć strat i nie stać się ofiarą kradzieży należy pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności! Nie należy nikogo obcego wpuszczać pod żadnym pretekstem za próg swojego mieszkania nawet jeśli jego propozycje są atrakcyjne a on sam wzbudza zaufanie.

Do policjantów z Komisariatu Policji Szczecin Niebuszewo zgłosił się 64- letni mieszkaniec Szczecina, który powiadomił o oszustwie. Według zgłaszającego na ulicy w centrum miasta przy jednym z lombardów zaczepił go mężczyzna posługujący się językiem rosyjskim, który zapytał się o możliwość sprzedaży złotych monet.

Po chwili do rozmawiających mężczyzn podszedł kolejny, który zaoferował, że w pobliskim lombardzie może sprawdzić ich wartość. Po krótkiej chwili mężczyzna stwierdził, że każda z monet warta jest tysiąc złotych, co oczywiście później okazało się oszustwem. Była to bowiem osoba ściśle współpracująca z oferującym do sprzedaży monety. 64- latek zainteresował się  jednak kupnem tych monet, przekazując oszustom 10.000 złotych. Pokrzywdzony po dokonanej transakcji udał się do złotnika, który stwierdził, że nie są to złote monety, a waluta angielska warta 1 zł.

Policjanci apelują, aby nie dokonywać na ulicy podobnych transakcji od przypadkowych osób.

Powrót na górę strony